- Kwestia bezpieczeństwa energetycznego Polski wymaga wieloletniej strategii oraz powinna być elementem ponadpartyjnego porozumienia – powiedział wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, otwierając spotkanie klubu Lewica z ekspertami zajmującymi się sprawami energii, gospodarki, spraw międzynarodowych i finansów. - Chcemy nasze projekty konsultować z jak najszerszym gronem specjalistów, nie daj Boże, żeby za polską energetykę brali się politycy, którzy przy okazji będą załatwiali jakieś swoje sprawy, na Lewicy takich polityków nie ma – podkreślił.
Konferencja w Sejmie jest pierwszą z wielu i ma doprowadzić nie tylko do nakreślenia 10-letniej strategii energetycznej Polski. Klub parlamentarny Lewicy zdaje sobie sprawę, iż od kierunku rozwoju polskiej energetyki zależy poziom inflacji, wzrost gospodarczy, czy też pozycja geopolityczna Polski.
Podczas kolejnych spotkań konsultowane będą konkretne legislacyjne propozycje. - Mamy świadomość, że nic się nie wydarzy z dnia na dzień, bo to nie jest taka branża, w której za dotknięciem czarodziejskiej różdżki jutro będzie jakiś efekt. Chcemy rozmawiać, im więcej podmiotów do rozmowy zaprosimy, tym będziemy mądrzejsi – oświadczył wicemarszałek Sejmu. Jak zaznaczył Lewica rozwój energetyki w Polsce upatruje w inwestycjach w OZE oraz energię atomową. - Nie mamy żadnych uprzedzeń w tej sprawie, bez względu na to, czy to jest kapitał polski, czy to jest kapitał niemiecki – podkreślił. - Chcemy rozmawiać o przyszłości, to nie jest kwestia jednej czy dwóch kadencji – dodał.
Zdaniem Lewicy źródłami finansowania transformacji energetycznej w Polsce powinny być środki z KPO oraz wpływy ze sprzedaży praw do emisji CO2. KPO to ponad 35 mld euro z czego 41,7 procent tej kwoty ma pójść na inwestycje w odnawialne źródła energii. Im mniej energii z paliw kopalnych tym większa niezależność Polski od spekulacji na rynku energii oraz od surowców z Rosji. Pieniądze z tego funduszu to min. inwestycje w OZE, ocieplanie domów, remonty i modernizacja sieci przesyłowych, wymiana źródeł ogrzewania w szkołach. W latach 2013- 2021 na sprzedaży uprawnień do emisji CO2 na aukcjach Polska zarobiła blisko 60 mld zł z czego do budżetu trafiło ponad 51 mld zł - to dane Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W przyszłości te środki będą porównywalne. Źródła finansowania budowy elektrowni atomowej będzie przedmiotem negocjacji z ich wykonawcami, które będą toczone jeszcze po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. - Tym bardziej w tej sprawie powinien zapanować polityczny konsensus – ocenił Czarzasty.
Jak podkreślili uczestniczy konferencji bezpieczeństwa energetycznego Polski nie uda się też zapewnić bez dobrej dyplomacji. Z jednej strony chodzi o polepszenie relacji z Unią Europejską i odblokowanie KPO, z drugiej o budowę koalicji państwa unijnych w sprawach dla Polski istotnych, kolejną sprawą są negocjacje w sprawie budowy elektrowni atomowej, dalej chodzi o zakupy surowców na światowych rynkach, następnie należy pamiętać o kwestiach infrastrukturalnych, ponieważ rurociągi i łącza energetyczne to sprawy międzypaństwowe i „last but not least” o stosunek państw Zachodu do Rosji.
- Prąd czy gaz są potrzebne bez względu na to kto rządzi w Polsce – mówił sekretarz KP Lewica Dariusz Wieczorek, który w klubie jest odpowiedzialny za kwestie związane z energią. Jak podkreślił takie spotkania mają pomóc wypracować jak najlepsze rozwiązania na przyszłość. - Stąd to nasze zaproszenie do współpracy jest tak szerokie, bo jest zaproszeniem do świata nauki, do samorządów, do przedstawicieli firm, do osób, które są związane z branżą energetyczną – poinformował. - Polki i Polacy potrzebują taniej i czystej energii – dodał.